Tamtej nocy sądziłam się. Martwiłam. Może czekałam na jakąś zmorę, ale raczej w moim przypadku przydałby się jakiś zmór albo wił. W sumie to nie oczekuję zrozumienia ze strony żadnej samicy.
No nieważne, wiele miejsca w tym blogu poświęcę demonologii polskiej, bo przecież nie trzeba być żadnym badaczem by czymś się interesować.
niedziela, 12 maja 2013
Abc
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Pajacyk "Daniel" - początek pracy - malowanie twarzy
Jeden z niewielu moich pajacyków, z którego orginalnie zostanie tylko głowa. Spokojnie przez jego wygląd można nazwać go śmieciem wystawion...

-
Kolejny raz NIEMCY: Pocztówka duża i bardzo miękka. Nie wiem czy nie wycięta z czegoś, bo raczej nie kupiona. Na odwrocie wydruko...
-
Właściwe USA. Nowa kartka z Ameryki, a na niej Brodway! Ładne 3 widoczki zatłoczonego miasta pełnego reklam, podoba mi się. W prz...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz