środa, 15 maja 2013

Południe

Od razu budzi się skojarzenie z południcą. Zastanawia fakt, że często była przedstawiana jako kobieta. Ech... czasem mężczyźni przypisywali nam najgorsze cechy. W sumie nie wzięło się to znikąd, ale nieważne. Wracając do tego demona będącego uosobieniem udaru słonecznego. W wielu rejonach Polski posądzane były także o porwania dzieci. Występowała bada lub/i w białej szacie albo chuście przez co utożsamiana z zaświatami lub śmiercią, którą ze sobą niesie.

Jest naprawdę wiele demonów odwiedzających nas gdy śpimy, może nawet we śnie. Oczywiście, większość z nich tworzy nasza psychika, ale ciekawym zjawiskiem jest odkrycie kogoś wyjątkowego wśród tej masy. Kogoś, kto nie pasuje do reszty. Zastanawia także, że gdy mówię "ktoś" to inni zawsze pomyślą o człowieku. Tylko dlaczego? Przecież on może być wszystkim, czemu więc miałby przypominać nas? Może być od materialnego ciała do przelotnie emocji, która ogarnie naszą duszę przez ułamek sekundy, ale w przeciwieństwie do innych uczuć i samego ciebie on będzie wiedział, że jest przy tobie.. A jeśli jest ich dużo to przecież są różni przez co nie zdajesz sobie sprawy kim dla niego jesteś, więc dlaczego by nie upragnioną ofiarą?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Pajacyk "Daniel" - początek pracy - malowanie twarzy

Jeden z niewielu moich pajacyków, z którego orginalnie zostanie tylko głowa. Spokojnie przez jego wygląd można nazwać go śmieciem wystawion...